Norma cholesterolowa- historia
Na początek, żeby wyjaśnić skąd się biorą parametry diagnostyczne, posłużę się przykładem.
Jeżeli jakiś parametr krwi wynosi 10-20 oznacza to, że na tysiącach zdrowych ludzi, których przebadano parametr ten znajdował się w tych wartościach. Wtedy przyjmuje się, że dla np. 95% populacji normą dla danego parametru jest wartość 10-20.
Dlaczego norma cholesterolowa jest zatem wartością punktową 200 mg/dl. Każdy z nas powinien mieć cholesterol na poziomie równym 200 mg/dl?
Uczą nas, że gdy pojawiają się choroby metaboliczne to koniecznością jest nawet zejście do 190 mg/dl cholesterolu.
Znalazłam informację, że w latach 80 tych amerykański Instytut Chorób Płuc dostał ogromne środki na badania i program edukacji o cholesterolu. Zespół miał na celu znaleźć sposób na obniżenie cholesterolu w amerykańskim społeczeństwie. Przyjęty poziom cholesterolu w tamtych latach u zdrowego człowieka wahał się między 220-280 mg/dl. Nagonka na cholesterol miała być podyktowana profilaktyką choroby wieńcowej. Wiedziano, że stosując tylko dietę, nie będzie możliwe zejście z cholesterolem poniżej 200 mg/dl, dlatego powstała kooperacja między badaczami a przemysłem farmaceutycznym, który wprowadził na rynek statyny.
Statyny miały zmniejszyć poziom cholesterolu i ilość zawałów. Toksyczność statyn jest jednak gorsza niż podwyższony cholesterol, a cholesterol nigdy nie był przyczyną miażdżycy, o czym świadczą obecne, liczne publikacje naukowe.
Zbyt niski cholesterol jest niebezpieczny.
Cholesterol poniżej 150 mg/dl może prowadzić do bardzo poważnych problemów zdrowotnych.
Dr Seneff, amerykański biofizyk badający współzależności między zdrowiem a odżywianiem, stwierdza: „Cholesterol jest absolutnie niezbędny dla błon wszystkich naszych komórek i chroni je zarówno przed wyciekami jonów, jak i przed uszkodzeniami wynikającymi z oksydacji tłuszczów znajdujących się w błonach komórkowych. Chociaż mózg człowieka odpowiada jedynie za 2% masy ciała, zawiera on aż 25% znajdującego się w organiźmie cholesterolu. Cholesterol ma fundamentalne znaczenie w transporcie sygnałów nerwowych w synapsach, za pośrednictwem neuronówprzekazujących sygnały z jednej części mózgu do drugiej. Siarczan cholesterolu odgrywa zasadniczą rolę w metaboliźmie tłuszczów, a także w reakcji odpornościowej organizmu na wypadek działania patogenów”.
Cholesterol jest niezbędny do syntezy wit D, hormonów czyli bardzo ważnych regulatorów w organiźmie. Można zatem wnioskować, że dzieci powinny być ważną grupą odbiorców cholesterolu z racji na wzrost i rozwój układu nerwowego.
Ponadto doczytałam się nawet, że niskie poziomy cholesterolu mogą powodować nowotwory jelita grubego. Nie będę jednak zagłębiać się w te badania, chcę jednak naświetlić, że badania dot. wpływu niskiego cholesterolu na występowanie chorób, są prowadzone.
Dotychczasowa teoria złego cholesterolu ustalona została na podstawie stwierdzenia, że podwyższony cholesterol całkowity TC, i lipoproteiny LDL, związane są z zwiększoną liczbą zawałów serca, udarów, wylewów.
Podwyższony poziom cholesterolu powinniśmy traktować jako marker zaburzeń na poziomie metabolizmu, a nie jak czynnik chorobowy. Przeczytałam to kiedyś w publikacji i nie przytoczę już w tej chwili autora, ale podpisuje się pod w/w słowami obiema rękami.
Podwyższony poziom cholesterolu nie jest przyczyną powstania blaszki miażdżycowej w tętnicach. Pisałam o tym pracę, już parę lat temu, będąc na analityce medycznej.
Jest wiele czynników, tworzących blaszkę miażdżycową, która „zapycha” tętnice. Wszystkie muszą wystąpić jednocześnie.
Podwyższony cholesterol w organiźmie pochodzi z syntezy endogennej i wskazuję na nadmiar, bądź zły metabolizm węglowodanów.
Badania postępują i dowiadujemy się czasami zaskakujących rzeczy.
Biologia, medycyna to otwarta księga, zapisywana skrupulatnie przez badaczy, często podważana przez branże farmaceutyczną lub spożywczą, o czym warto pamiętać.